-

– Północna Izba Gospodarcza jest instytucją niezaangażowaną politycznie. Naszym oczekiwaniem jest, by tematy gospodarcze były możliwie mocno odklejone od kontekstu politycznego. Na forum europejskim i międzynarodowym poruszane są wątki związane z naszą praworządnością, ustawami godzącymi w ład demokratyczny czy podważające pewien porządek historyczny zakładający, że niektóre tematy (jak np. tragedia w Auschwitz) nie będą wykorzystywane politycznie. Jako przedsiębiorcy apelujemy do wszystkich stron politycznego sporu: opamiętajcie się! W obecnych czasach musimy skupić się na budowaniu silnej gospodarki i reagowaniu na kryzysy, które mogą być przed nami – mówi Hanna Mojsiuk, Prezes Północnej Izby Gospodarczej w Szczecinie.

Kryzysy wizerunkowe nie pomagają w budowie silnej gospodarki

   Przedsiębiorcy z dużym niepokojem przyglądają się zdarzeniom ostatnich dni. Przyjęcie kontrowersyjnej ustawy dotyczącej powołania komisji weryfikującej rosyjskie wpływy w Polsce uznane jest w opinii międzynarodowej za inicjatywę polityczną. Kolejny raz powoduje to, że nasz kraj boryka się z kryzysem wizerunkowym, który nie pomaga nam w budowaniu silnej i konkurencyjnej gospodarki. Nie dyskutujemy czy taka komisja – gdyby była pozbawiona barw i konotacji politycznych – jest dobrym pomysłem. Na pewno jednak nie może być orężem politycznym. 

   – Na szali jest wiarygodność naszego kraju. Dlatego tak ważne jest, aby zarówno przekaz społeczny był pełen szacunku i nie wywoływał mowy nienawiści, jak i ważne jest aby podejmowane ustawy były gwarancją demokracji. Musimy budować alianse zagraniczne aby nasi zagraniczni partnerzy mieli obraz silnej demokratycznej Polski w której nawet jeśli jest dyskusja społeczna / gospodarcza czy polityczna to oparta jest na szacunku – mówi Magdalena Gajdamowicz, sekretarz Północnej Izby Gospodarczej w Szczecinie.  

  – KPO to dla przedsiębiorców szansa na poprawę konkurencyjności, wygenerowanie innowacyjności oraz szansa na dalszy rozwój i ekspansję. Brak tych środków uznajemy za wielki cios, a wszyscy mamy poczucie, że każda kolejna polityczna szarża doprowadza do tego, że pieniądze od przedsiębiorców się oddalają. Powinniśmy dążyć do uspokojenia atmosfery wokół Polski dla dobra gospodarki – mówi Michał Wojtas, skarbnik Północnej Izby Gospodarczej. 

Przedsiębiorcy zwracają uwagę, że obecna sytuacja gospodarcza wymaga czujności, a politycy zdają się jej nie wykazywać.

  – Inflacja wciąż jest wysoka, w wielu branżach brakuje pracowników, a inne wysyłają do gospodarki sygnał o ograniczeniu produkcji i ograniczeniu zatrudnienia. Sytuacja międzynarodowa jest skomplikowana, a wojna w Ukrainie zamroziła eksport na wschód. Takie sytuacje nie sprzyjają tworzeniu dobrej atmosfery wokół Polski.  W opinii Północnej Izby Gospodarczej jest tak wiele ważnych tematów gospodarczych, że to one powinny zajmować uwagę polityków i opinii publicznej – mówi Jarosław Tarczyński, wiceprezes Północnej Izby Gospodarczej w Szczecinie. 

  – Pół roku przed wyborami nie rozmawiamy o ekonomii, o PKB, o inflacji,  sile złotówki czy o środkach z Unii Europejskiej. O KPO wszyscy już prawie zapomnieli. Apelujemy o to, by wrócić na prawidłowe tory debaty publicznej, z uwzględnieniem realnych problemów naszego kraju, a nie problemów wyimaginowanych – dodaje Krzysztof Osiński, wiceprezes Północnej Izby Gospodarczej. 

    – Bardzo potrzebujemy środków z KPO i z Unii Europejskich. Musimy wzmacniać siłę naszej gospodarki i jej konkurencyjność. To jest priorytet, prosimy, by o tym pamiętać – mówi dalej Hanna Mojsiuk.